Kochani w końcu nadszedł ten dzień wyczekiwany przez ponad 200 osób. Na wstępie dziękuję serdecznie wszystkim za tak liczny udział w naszej zabawie, padł rekord... dziękuję również sponsorowi nagrody czyli Qule.pl.
A oto szczęściara do której powędrują bawełniane qule:
Marta S5 grudnia 2014 22:29
Wybrałabym przyjemne szarości, bo bardzo lubię ten zestaw kolorów :)
www.vis-attractiva.blogspot.com
(bardzo proszę o jak najszybsze przesłanie adresu i do wysyłki i nr telefonu na maila: lifestyleinspiracje@gmail.com)
Na wyróżnienie zasługuje Karolina za swój wierszyk, przeczytajcie same:
Karolina Księżak7 grudnia 2014 10:46
Gdy pierwszy raz Cotton Balls ujrzałam,
z wrażenia wielkiego aż oniemiałam.
Szybko spytałam co to tak świeci.
Lampeczki - pośpiesznie odrzekły mi dzieci.
Od razu spostrzegłam, że to nie zwykłe lampeczki
a kule kolorowe z magicznej bajeczki.
Zaczęłam od razu poszukiwać je w necie i konkurs znalazłam,
że Cotton Balls można wygrać od Qule w Internecie.
W Składzie Dobrych Rzeczy taki konkurs mają
i wszystkich serdecznie na niego zapraszają.
Tak więc na konkurs szybciutko i Ja się wpisuję
i w myślach moich na wygraną miejsce już szykuję.
Konkurs przedświąteczny więc o szczęścia los
dziadka Mikołaja poproszę w liście wprost.
Zostaje mi jeszcze jedno zadanie
kolor Cotton Balls wybrać na poczekanie.
Wybór jest wielki i fantastyczny,
pomysł na kolor powinien być w mig kosmiczny.
Urzekły mnie wszystkie kolory tęczy
o zawrót głowy i teraz mnie męczy.
Róże, błękity, żółcie i szary
i co tu wybrać, oj nie do wiary.
Jednak pastele tak to one rozświetlą mój pokój, będą niezastąpione.
I gdy już przyjdzie cieplejszy czas,
w ogrodzie moim zaświeci ich magiczny blask.
Tak więc do Qule udajcie się Panowie i Panie po przepiękne lampeczki Cotton Balls,
które są doskonałe.
Pozdrawiam
Karolina
Wielka szkoda, że nie mogę obdarować Wszystkich, ale nie martwcie się już w styczniu planuję kolejną zabawę o której będę informować na FB i Instagramie... bądźcie czujni.
Ściskam